To manipulacja emocjami mieszkańców

PIOTR TYMOCHOWICZ:

Przecinanie wstęgi na dwa dni przed ciszą wyborczą to manipulacja ostatnią fazą procesu podejmowania decyzji wyborczej. Taka taktyka bardzo często się sprawdza, ale jest dość ryzykowna. Jeśli sprawę rozszyfrują media i rozpocznie się publiczna dyskusja na ten temat, może to przynieść efekt odwrotny do zamierzonego. Poza tym te budowy rozpoczynali poprzednicy Marcinkiewicza, więc przecinanie przez niego wstęgi opozycja może dość łatwo ośmieszyć.

Piotr Tymochowicz, specjalista od marketingu politycznego