Umowy niechronione

Nie jest jasny przepis, który nakłada na pracodawcę zakaz rozwiązania lub wypowiedzenia umowy pracownikowi między dniem doręczenia mu powołania do czynnej służby wojskowej a jej odbyciem (art. 118).

Nie ma wątpliwości, że umowa o pracę zawarta na czas określony może zostać rozwiązana w trakcie odbywania służby wojskowej. Kłopot pojawia się natomiast przy umowach zawartych na czas wykonania określonej pracy. Umowa taka ze swej istoty nie jest zawierana do określonego terminu. Jeśli strony wpisują do niej datę, to wydaje się, że nie jest to już umowa o wykonanie określonej pracy, lecz po prostu umowa o pracę na czas określony. Natomiast gdy terminu tego nie ma w umowie o pracę zawartej na czas jej wykonania, to rzecz zaczyna przypominać kwadraturę koła. Jak bowiem - wskutek upływu konkretnego terminu - ma ulec rozwiązaniu umowa, która nie jest zawierana na żaden oznaczony termin? Wygląda na to, że powołani do wojska pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy zawartej na czas wykonania określonej pracy mogą spać spokojnie. Nie ulegnie ona rozwiązaniu tylko dlatego, że upłynął jakiś termin, bo terminu tego w umowie być nie powinno.