Jeśli właścicielowi lub jego następcy oddawany jest grunt zabrany dekretem Bieruta, to zawsze wraz z nim przekazywane jest też prawo do stojącego na gruncie budynku. Nie zdarza się, by dom był oderwany od gruntu. Inwestor, który wybudował obiekt, remontował go i zarządzał nim przez wiele lat, może żądać zwrotu nakładów poniesionych na budowę. Może też ubiegać się o przeniesienie na jego rzecz działki znajdującej się pod budynkiem, jeśli jego wartość wielokrotnie przewyższa wartość gruntu. Takie przypadki są częste w Warszawie.