Rabusie byli zawsze

Współczesne władze Egiptu mają kłopot z rabusiami, władze starożytnego państwa także się z nim borykały. Jako archeolodzy wielokrotnie mamy okazję podziwiać profesjonalizm starożytnych rabusiów. W krótkim czasie po pogrzebie dostawali się na dno zasypanych szybów zawierających ciała zmarłych z bogatym wyposażeniem, zupełnie nie tykając szybów sąsiednich, w których znajdował się tylko sprzęt ukryty w trakcie ceremonii grzebalnych. Wyborna znajomość podziemnej topografii była możliwa dzięki współpracy ze strażnikami cmentarza. Wiedza rabusiów szła w parze z perfekcyjną techniką. Nie rozgrzebywali szybów grobowych na całej ich szerokości, usuwali gruz tylko w pobliżu tej ściany, która w dolnej części zawierała wejście do komory grobowej. Szkielety znajdywane niekiedy wewnątrz szybów wskazują, że nie wszyscy wracali z takich złodziejskich wypraw.

Prof. Karol Myśliwiec kieruje Zakładem Archeologii Śródziemnomorskiej PAN w Warszawie