Jak to się robi w Europie

> W Tallinie tzw. m-parking działa od 2000 r. W tej chwili ok. 40 proc. opłat za parkowanie odbywa się w stolicy Estonii przez komórkę.

> W Wiedniu od 2003 roku kierowca wysyła SMS z opłacanym czasem postoju (np. "30" oznacza pół godziny). Kontroler sprawdza opłatę, wpisując do przenośnego terminalu pracującego online numer rejestracyjny auta.

> Analogiczny system uruchomiła na próbę w tym roku Bratysława w ramach unijnego programu INTERREG. Jeśli kierowcy go zaakceptują, pojawi się także w innych słowackich miastach.

> W Berlinie od ubiegłego roku kierowca wysyła SMS o treści "S" (rozpoczęcie parkowania), a później "E" (koniec postoju). Naliczana od każdej minuty opłata jest automatycznie ściągana co miesiąc z konta kierowcy. W tym roku mieszkańcy stolicy Niemiec mogą już kupować bilety przez komórkę.

> W Helsinkach pasażerowie mogą kupić bilet komunikacji miejskiej przez komórkę. Dzięki wsparciu władz miasta jest on tańszy od kupionego w kiosku.