> W pobliżu najciekawszych obiektów zawsze znajdziemy miejsce, w którym można zjeść ciepły posiłek. Niekoniecznie musi to być droga restauracja, jak np. na kremlu w Suzdalu, gdzie obiad kosztuje około 10 dolarów. Może to być zwykły bar, w którym za 2 dolary dostaniemy smaczne pielmieni (rosyjski specjał przypominający pierogi z mięsem) albo talerz dobrego barszczu lub solanki, zupy na zasmażanych warzywach.

> Mniej wybrednym można polecić przybytki o dużo mówiącej nazwie Stołowaja. Jeżeli chce się zjeść tanio i dużo (obiad za 3 dol.), trzeba o nie pytać.

> Mieszkańcy wiosek sprzedają czasami przy drodze marynowane jabłka, grzyby i ogórki, a rzadziej pierożki, pyszne, jeszcze ciepłe pierniki na miodzie i orzechach.

> Uwaga, w Rosji za każdą kromkę chleba płaci się osobno 3 - 4 ruble.

> Zarówno w Moskwie, jak i na trasie Złotego Pierścienia sklepy są dobrze zaopatrzone.