Gra o większość

W 50 stanach Amerykanie wybierają dziś swoich przedstawicieli do Izby Reprezentantów, którzy wymieniani są co dwa lata. Wybierają też senatorów, ale w tym roku tylko w 33 stanach. Wynika to z amerykańskiej konstytucji, która co dwa lata nakazuje wymianę 1/3 senatorów. Każdy stan ma dwóch senatorów, a więc raz na sześć lat nie wybiera się w nim żadnego senatora.

Kto ma większość w Izbie Reprezentantów i w Senacie, ten decyduje o obsadzie przewodniczących najważniejszych komisji. I o ustawach, które będą poddawane pod głosowanie. Demokraci chcą, aby czarnoskóry deputowany z Nowego Jorku Charles Rangel stanął na czele komisji ds. podatków i wstrzymał proponowane przez prezydenta Busha ulgi dla najbogatszych, a Ike Skelton z Missouri kierował komisją ds. sił zbrojnych, która nadzoruje ekspedycję w Iraku.

Demokratom brakuje dziś sześciu mandatów do zdobycia większości w 100-osobowym Senacie i 15 w 435-osobowej Izbie Reprezentantów.