Duże oferty prywatnych spółek

Do tej pory wzrost wartości kapitału uzyskiwany przez spółki był zasługą państwa. Potwierdzają to ogromne oferty publiczne PGNiG i Lotosu. W 2005 r. Skarb pozwolił swoim największym firmom, zachowując nad nimi kontrolę, zebrać z giełdy pieniądze niezbędne do rozwoju. W tym roku nie będzie ofert prywatyzacyjnych z takim celem, chyba że na giełdę zdąży Ruch (emisja szacowana jest na 200 300 mln zł). Śladem państwowych molochów sięgają po emisje coraz odważniej prywatne przedsiębiorstwa. Oferty Getinu i GTC są tego przykładem. Mimo że do rekordowej oferty PGNiG jeszcze im daleko, swoją wielkością powoli zbliżają się do poziomu zarezerwowanego do tej pory dla przedsiębiorstw z udziałem Skarbu Państwa.