Bilans strat

Lipsk to uwertura końca napoleońskiej epopei, a z pewnością koniec napoleońskiej Europy i marzeń Polaków o wskrzeszeniu choćby Księstwa Warszawskiego. Z punktu widzenia cesarza Francuzów straty moralne i polityczne przerastały nawet straty ludzkie Wielkiej Armii. A te były ogromne: 20 tys. zabitych i rannych 16 października oraz prawie 35 tys. dwa dni później. Do tego 15 tys. Niemców porzuciło francuskie sztandary. Zginął jeden marszałek (Poniatowski) i 15 generałów (z Polaków Kwaśniewski i Estko zmarli z ran) oraz 14 adiutantów majorów i pułkowników. Nie znamy dokładnie strat polskich, ale liczba 9 tys. zabitych, rannych i wziętych do niewoli nie będzie przesadna. Do niewoli poszedł sztab korpusu i 13 generałów oraz większość pułkowników. Wielka Armia straciła też 250 dział oraz 900 pojazdów różnego typu i 130 tys. karabinów. Ceną zwycięskiego uścisku trzech władców - cara Aleksandra I, cesarza Franciszka oraz króla Prus Fryderyka Wilhelma III była śmierć i rany ok. 70 tys. żołnierzy koalicji.