Na tropie globalnej manipulacji

Jeżeli czujesz, że twoja wolność sprowadza się do możliwości wyboru między gatunkami kawy, gdy przez myśl przechodzi ci, że twoja religia wyszła z mody i pora rozejrzeć się za czymś trendy, to znaczy, że lektura książki " UGI" jest obowiązkiem.

Mirosław Tomaszewski portretuje świat niedalekiej przyszłości. Oskar Knop, cyniczny reporter nowojorskiej " Battery Post", zasłynął artykułami o Contras - ruchu zwalczającym marketing. Teraz dziennikarz odbiera prestiżową nagrodę Fundacji Kraina. Do laureata napływają intratne propozycje. Tym, którzy je kierują, zależy na zaszkodzeniu antykomercyjnym bojownikom. Podjęte przez Knopa śledztwo prowadzi do tajemniczej organizacji Universal Global Investments.

Tomaszewski bawi się konwencją stworzoną przez mistrzów czarnego kryminału. Buduje zdania przypominające Chandlera: "Natychmiast po wygłoszeniu mowy zapomniałem, o czym była, lecz dostałem obfite oklaski, co było najlepszym dowodem, że nie powiedziałem nic istotnego".

" UGI" przesłaniem przypomina głośny "Podziemny krąg" Davida Finchera. U Tomaszewskiego zbuntowani są aktywiści Contras. Czy mogą wygrać z systemem sterującym podażą i popytem na świecie? Systemem globalnej manipulacji, którego więźniami są konsumenci?

Mirosław Tomaszewski, UGI, Wydawnictwo Czarne. Wołowiec 2006