Ameryka potrzebuje Rosji

Zgoda USA na przystąpienie Rosji do Światowej Organizacji Han dlu wcale nie musi oznaczać zasadniczej zmiany stosunku Kremla do irańskiego programu atomowego. Podczas rozmowy na lotni sku osiągnięto oczywiście kompromis w tej kwestii. Nie wydaje mi się jednak, by można było mówić o ustępstwach ze strony Rosji. Bardziej prawdopodobne, że to USA zaczęły realistyczniej postrzegać problem Iranu i całego Bliskiego Wschodu. Amerykanie potrzebują teraz wsparcia Rosji na Bliskim Wschodzie. Po zwycięstwie demokratów i odejściu Donalda Rumsfelda w USA coraz głośniej mówi się o potrzebie wycofa nia wojsk z Iraku. Waszyngton rozumie zatem, że utrzymanie stabilności na Bliskim Wschodzie będzie teraz możliwe tylko pod warunkiem większego zaangażowania Moskwy. Jeśli chodzi o WTO, zgoda USA nic nie przesądza. Gruzja zagroziła Rosji wetem. Nie wykluczam też, że po za blokowaniu przez Polskę porozumienia między UE a Rosją prezydent Kaczyński może chcieć drugi raz "zdobyć Moskwę" i powtórzyć ten sam wyczyn w przypadku WTO.

Jewgienij Satanowski, ekspert moskiewskiego Instytutu Bliskiego Wschodu