Ukryte koszty wdrażania systemu

> Szkolenia - najbardziej niedoszacowany element budżetu, warto pomnożyć go razy dwa.

> Integracja i testy - testowanie połączeń pomiędzy ERP i innymi aplikacjami w firmie jest kosztem niedoszacowanym.

> Modyfikacja i fragmenty systemu pisane na miarę - trzeba nieraz zatrudnić dodatkowych konsultantów i programistów. Współpraca taka trwa długo, bo ktoś musi serwisować zmienione oprogramowanie.

> Migracja danych - przeniesienie danych ze starych systemów do systemu ERP niesie ze sobą konkretne koszty; dane wymagają nieraz pracochłonnej obróbki.

> Analiza danych - dane z ERP muszą zostać powiązane z danymi z innych systemów. Wymagający użytkownicy muszą się liczyć z kosztem budowy hurtowni danych.

> Konsultanci do śmierci - jeśli klient nie zaplanował momentu zakończenia współpracy z konsultantami, ich wynagrodzenie będzie ciągle rosło. Aby tego uniknąć, należy wytyczyć cele, które firma konsultingowa ma osiągnąć, szkoląc pracowników.

> Ucieczka najlepszych - najlepsi ludzie zaangażowani w projekt są cenni. Firmy konsultingowe cały czas polują na doświadczonych wdrożeniowców. Dlatego należy omówić z działem kadr program utrzymania specjalistów.

> Wdrożenie, które nigdy się nie kończy - firma zakłada, że zaangażowani pracownicy po zakończeniu wdrożenia wrócą do swoich zadań. Ale tak naprawdę firmy nie mogą sobie pozwolić na ich odesłanie. Zawsze pozostaje jeszcze wiele do zrobienia.

> Oczekiwanie na zwrot z inwestycji - najczęściej systemy ERP nie przynoszą konkretnych korzyści aż do chwili, gdy po zakończeniu projektu firma zacznie się skupiać na doskonaleniu procesów, na które wdrożenie miało wpływ.

> Załamanie powdrożeniowe - nic już nie działa jak dotychczas. To, że pracownicy nie mogą wykonywać zadań w znany sobie sposób, a nie opanowali jeszcze nowych metod, odbija się przez jakiś czas na funkcjonowaniu firmy.