Typowa i najczęstsza formuła to indywidualna działalność gospodarcza. Formalności jak przy każdej innej. Samochód najlepiej nowy, a jeśli nawet używany, to najwyżej kilkuletni, mocny, wytrzymały, wygodny. Auto powinno się wymieniać co kilka lat, trzeba więc w comiesięcznych kosztach uwzględnić kwotę na amortyzację i ewentualne naprawy. Zdaniem Ryszarda Dudy na te cele powinno się odłożyć ok. 1 tys. zł miesięcznie. Nowy pojazd to oczywiście wielki wydatek. Mercedes klasy E kosztuje 200 tys. zł. Najlepiej opłaca się leasing na 3 lata, bo w tym czasie auto raczej się nie psuje, ma teżgwarancję. Rata leasingowa to wydatek od 1,5 do 2,5 tys. zł. Większość kupuje jednak wozy używane, na kredyt konsumpcyjny - droższy, ale auto kosztuje wtedy 40 tys. zł i spłaty wynoszą kilkaset złotych miesięcznie. Samochód musi co rok przejść badanie techniczne, nawet jeśli jest nowy. Musi mieć czworo drzwi, być zarejestrowany na pięć osób, na dachu musi być tzw. kogut, czyli tablica z oznaczeniem taxi i nazwą korporacji. Niezbędna jest kasa fiskalna zintegrowana z taksometrem. Wyposażenie w koguta, taksometr, kasę fiskalną, radio korporacyjne kosztuje ok. 5 tys. zł.