Powiedzieli
Adam Małysz

W tych warunkach nie miałem szans na dobry skok. Musiałem skakać i już. Zrobiłem swoje, bo zawodnicy nie mają tu nic do powiedzenia. Taka rywalizacja nie miała żadnego sensu. Pozostaje mi się śmiać. Widziałem kilka konkursów pucharowych ciągniętych na siłę, ale takiego jeszcze nie. Każdy następny skoczek jechał po rozbiegu coraz wolniej.

Hannu Lepistö trener Polaków

Trenerzy nie mają żadnej siły, by cokolwiek wymóc na organizatorach. Adam trafił na korytarz powietrzny, w którym wiatr wiał mu w plecy z prędkością ponad 3 m na sekundę. Nic nie mógł zrobić. Członkowie jury pokazali, że nie uważają trenerów za partnerów do rozmowy.

Janne Ahonen

Mało nie upadłem na rozbiegu, tak mnie hamowało. To, co tu się działo, to nieprawdopodobny skandal.