Szahidzi w spódnicach

Historia samobójczych zamachów dokonywanych przez kobiety nie jest długa. Za pierwszą kobietę, która wysadziła się w powietrze, uważa się Sanaę Mouhadly (lub Mehaydali) z Syryjskiej Narodowej Partii Socjalistycznej ( SSNP). 9 kwietnia 1985 roku zdetonowała bombę, zabijając dwóch izraelskich żołnierzy. Miała 17 lat.

Od tamtej pory kobiety dokonały już dziesiątków zamachów samobójczych. Uważa się, że odpowiadają za 30 procent wszystkich zamachów na całym świecie.

Większość szahidek to kobiety dwudziestokilkuletnie. Wafa Idris, pierwsza Palestynka, która w 2002 roku dokonała samobójczego zamachu, miała 28 lat.

Jak twierdzą eksperci, kobietom łatwiej jest ukryć bombę niż mężczyznom, gdyż mogą np. pozorować ciążę. Wielu strażnikom nie przyjdzie nawet do głowy, by kobiety rewidować. Bardzo szybko zauważyli to przywódcy ugrupowań terrorystycznych. Dziś kobiety dokonują aż 40 procent wszystkich zamachów na Sri Lance. Najbardziej znana z nich to Thenmuli Rajaratnam, która w 1991 roku zamordowała premiera Indii Rajiva Gandhiego. Miała 16 lat.

Również Czeczenki zwane czarnymi wdowami częściej wysadzają się w powietrze niż mężczyźni.