Ewidencja może być konieczna

Jeśli umowa leasingu, której stroną stał się nowy leasingobiorca, nie spełnia warunków określonych w art. 23b ust. 1 updof (art. 17b ust. 1 updop), to czy gdy jej przedmiotem jest samochód osobowy, trzeba dla niego prowadzić ewidencję przebiegu pojazdu i wszystkie wydatki związane z eksploatacją auta rozliczać według limitu kilometrówki?

Z art. 23 ust. 3b updof (art. 16 ust. 3b updop) wynika, że ograniczenie to nie dotyczy samochodów osobowych używanych na podstawie umowy leasingu, o której mowa w art. 23a pkt 1 updof (art. 17a pkt 1 updop). A ten przepis mówi, że ilekroć w rozdziale regulującym zasady opodatkowania leasingu jest mowa o umowie leasingu, rozumie się przez to umowę nazwaną w kodeksie cywilnym, a także każdą inną umowę, na mocy której jedna ze stron oddaje do używania albo do używania i pobierania pożytków na warunkach określonych w ustawie drugiej stronie podlegające amortyzacji środki trwałe.

Można wyciągnąć z tego wniosek, że ewidencja przebiegu nie jest konieczna tylko dla takich samochodów osobowych, które są używane na podstawie umowy (leasingu lub innej, np. najmu, dzierżawy) spełniającej warunki określone w ustawie o podatku dochodowym, m.in. dotyczące okresu trwania umowy (zob. np. pismo Izby Skarbowej w Gdańsku z 13 września 2004 r., I/005-0488/04). Jeśli leasing nie spełnia tych warunków, ewidencja jest konieczna.

A to oznacza, że kosztem będą wydatki na eksploatację auta ograniczone limitem kilometrówki. Co więcej, organy podatkowe mogą dojść do wniosku, że w ramach tego limitu rozliczać należy również raty leasingowe (bo takie stanowisko zajął NSA w uchwale siedmiu sędziów z 25 października 1999 r., FPS 9/99).