Lesław Żurek, aktor

Miałem możliwość przyglądać się pracy niezwykłego reżysera. Podobnie jak inni aktorzy nie znałem całego scenariusza. Sukcesywnie poznawałem jedynie swój wątek. Reszta jest dla mnie tajemnicą do dzisiaj. Ale to mi nie przeszkadzało. KenLoach tworzy na planie atmosferę pełną spokoju i skupienia. Sprzyja temu i to, że pracuje zawsze z tą samą ekipą, z ludźmi, którzy znają się i rozumieją bez słów. Ogromną wagę przywiązuje do odtworzenia prawdy każdej sytuacji, o której opowiada. Dlatego na przykład w scenach z innymi polskimi aktorami mówiłem po polsku. Po angielsku grałem z Anglikami. Obserwowałem też, jak poważną funkcję pełnią na planie u Loacha statyści. Czas spędzony na planie "These Times" był dla mnie naprawdę wspaniałą przygodą.