Auto w małej firmie

W większości małych i średnich przedsiębiorstw nie zatrudnia się osoby do zarządzania autami służbowym, więc o samochody zwykle dbają sami kierowcy. Niewielkie firmy nadal chętnie kupują auta za gotówkę, ale rośnie popularność karty paliwowej - takie są główne wnioski z badania przeprowadzonego przez Instytut Analiz Rynku Flotowego Flota Monitor. Specjaliści z Flota Monitor zauważyli, że w firmach sektora MŚP brakuje często świadomości, że uporządkowanie spraw związanych nawet z niewielkim parkiem samochodowym to nie tylko mniejszy bałagan, ale i niższe koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa. Tymczasem 61 proc. firm z grupy MŚP nie tworzy odrębnych etatów dla opiekunów aut. Połowa firm kupuje auta za gotówkę, z leasingu korzysta niespełna jedna trzecia (32 proc.), ok. 11 proc. stosuje system mieszany, czyli zakupy za gotówkę i leasing. Wybierając leasingodawcę, firmy często wskazują na Europejski Fundusz Leasingowy oraz Millennium Leasing (13 proc.). Niewiele mniej, bo po 11 proc. wskazań zyskały BRE Leasing, Raiffeisen Bank, WBK. W dalszej kolejności plasują się PKO BP i Volvo Leasing - po 8 proc. Niemal połowa z ankietowanych firm korzystała z kart paliwowych, z czego trzy czwarte przynajmniej od dwóch lat. Niestety, wiele małych firm nie może korzystać z tego udogodnienia, ponieważ kupują zbyt mało paliwa, aby spełnić limity narzucane przez koncerny paliwowe. W przeprowadzonej na przełomie października i listopada ankiecie uwzględniono firmy i przedsiębiorstwa posiadające co najwyżej 20 aut służbowych.