Płock żegnał z żalem

W ostatnim dniu starego roku abp Wielgus pożegnał się z diecezją płocką, gdzie przez 7,5 roku był biskupem. - Z ogromnym trudem i żalem przychodzi mi się dzisiaj żegnać z diecezją. Kościół płocki pozostanie na zawsze w moich myślach i sercu. Mianowanie mnie przez Ojca Świętego Benedykta XVI biskupem archidiecezji warszawskiej było dla mnie całkowitym zaskoczeniem, nigdy się tej nominacji nie spodziewałem. Przyjąłem ją w duchu posłuszeństwa wobec następcy św. Piotra na ziemi - mówił wzruszony w katedrze płockiej.

- Byliśmy, jesteśmy i będziemy zawsze z tobą - zapewnił go w płomiennej homilii biskup pomocniczy w Płocku Roman Marcinkowski. Po tych słowach w katedrze, gdzie przyszło pożegnać arcybiskupa 2,5 tysiąca osób, rozbrzmiały oklaski. Kilkakrotnie i on, i prezydent Mirosław Milewski podkreślali zasługi abp. Wielgusa dla Kościoła płockiego i dla miasta. W dowód wdzięczności otrzymał on tytuł honorowego obywatela Płocka. Uchwałę o nadaniu tytułu rada miasta przyjęła jednogłośnie 29 grudnia.