Rok 2005 był rekordowy pod względem wartości polskich inwestycji za granicą. Wyniosły one ok. 2,4 mld euro. Podobnie udany był 2006 r. Wprawdzie z danych NBP wynika, że do października wartość inwestycji wyniosła niespełna 700 mln euro, to jednak w grudniu doszło do transakcji, która mocno zaważy na całorocznym wyniku. Chodzi o przejęcie przez Orlen rafinerii w Możejkach. Spółka z Płocka, która wcześniej kupiła sieć stacji benzynowych w Niemczech, zapłaciła za Możejki równowartość ok. 1,8 mld euro.

Sukcesy na rynkach zagranicznych odnoszą także firmy z innych branż. Wadowicki Maspex (Tymbark, Kubuś, Lubella) jest jednym z największych producentów w swojej branży w Europie Środkowo-Wschodniej. Coraz lepiej poza Polską radzi sobie producent kawy Mokate. Swoje spółki ma m.in. na Węgrzech, Ukrainie i Słowacji. W ubiegłym roku przejął konkurenta z Czech, spółkę Timex. Także mniejsze firmy, jak wrocławski Koelner - producent mocowań budowlanych - są aktywne za granicą. Firma ta przejęła w 2005 r. za 85 mln zł brytyjską spółkę Rawlplug.