Liczy się profesjonalizm

W 2002 roku zrezygnowałam z pracy w znanej ogólnopolskiej gazecie i założyłam wydawnictwo. Jest to przedsięwzięcie w znacznym stopniu dotowane przez różnego rodzaju międzynarodowe fundacje. Bardzo zależało nam, aby wydawnictwo było dobrze postrzegane na zewnątrz, bo dzięki temu rosły nasze szanse na zdobycie środków na działalność wydawniczą. Dlatego chcieliśmy mieć niebanalny system identyfikacji wizualnej. Początkowo chcieliśmy skorzystać z usług osób poleconych przez znajomych. Ale mimo że rekomendowane osoby miały często dyplomy wyższych uczelni plastycznych, potrafiły tak naprawdę niewiele. A zaproponowane przez nich projekty i znaki graficzne były kompletnym nieporozumieniem. Ostatecznie sami zabraliśmy się za projektowanie logo naszego wydawnictwa. Jednak stworzenie strony internetowej postanowiliśmy zlecić fachowcom. Szukaliśmy naszych przyszłych zleceniobiorców, przeglądając i oceniając strony www innych firm, niekoniecznie oficyn wydawniczych. W ten sposób znaleźliśmy studio graficzne, z którym do dzisiaj stale współpracujemy. Jest to bardzo zgrany zespół profesjonalistek, które w tej chwili wykonują dla nas również projekty okładek czy plakaty zapowiadające imprezy promujące nasze książki. Kiedy zakładałam biuro tłumaczeń i potrzebowałam logo oraz projektów materiałów promocyjnych, też zwróciłam się do studia Bakalie, a więc do graficzek, które doskonale zdają sobie sprawę, że profesjonalny wizerunek świadczy o profesjonalizmie firmy.