Urlop należy się z każdego etatu

Jeśli firma zatrudnia pracownika na dwóch etatach, to z każdego przysługuje mu odrębny urlop wypoczynkowy. Jako prawo pracownika (art. 152 k.p.) urlop jest liczony oddzielnie dla każdego stosunku pracy. Oznacza to, że każdy z pracodawców musi obliczyć, ile dni wypoczynku należy się zatrudnionemu, uwzględniając jego staż i wymiar czasu pracy.

Podobnie musi postąpić szef, gdy z pracownikiem podpisał dwie umowy o pracę, np. każdą na inny wymiar etatu. Oblicza należny urlop odrębnie dla każdej umowy o pracę. Zgodnie z art. 154 § 2 k.p. zatrudnionemu w niepełnym wymiarze czasu pracy urlop wypoczynkowy ustala się proporcjonalnie do jego wymiaru czasu pracy. Za podstawę bierze się przysługujące wymiary urlopów z art. 154 k.p., czyli 20 lub 26 dni. Te jednak zależą od całkowitego stażu pracy. Przykładowo na pół etatu będzie to 13 dni.

26 dni x 1/2 etatu = 13 dni

Tyle przysługuje pracownikowi w jednym zakładzie (lub na jedną umowę u tego samego pracodawcy). W drugiej firmie lub na podstawie drugiej umowy, pracując też na pół etatu, pracownik musi otrzymać tyle samo wypoczynku. Pamiętać jeszcze należy o tym, że zgodnie z art. 154§ 1 k.p. pracodawca udziela urlopu w wymiarze godzinowym.

13 dni x 8 godzin = 104 godziny urlopu

Na podstawie art. 154§ 2 k.p. przy ustalaniu puli godzinowej urlopu jeden dzień urlopu odpowiada 8 godzinom pracy. Należy więc ustalić, w jakie dni zatrudniony pracuje. W myśl art. 154§ 1 k.p. pracodawca udziela urlopu wypoczynkowego wyłącznie na te dni, które są dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, w wymiarze godzinowym odpowiadającym dobowemu wymiarowi czasu pracy w danym dniu.

Z puli urlopowej należy więc odjąć wykorzystywany przez zatrudnionego wypoczynek. Jeśli zatem na rzecz jednego pracodawcy (lub na podstawie jednej umowy) pracuje on codziennie np. 4 godziny i poprosi o urlop na 3 dni swojej pracy, to z jego puli w tej firmie (lub na podstawie tej umowy) odpisuje się 12 godzin (4 godziny x 3 dni). Pracownikowi pozostaną jeszcze 92 godziny wypoczynku do wykorzystania.

Gdyby poprosił o przysługujący mu w całości wymiar urlopu, czyli 104 godziny, to ma do tego pełne prawo. Przy obliczaniu i udzielaniu należnego wypoczynku tak samo postępuje drugi pracodawca lub ten sam szef przy drugiej umowie tego samego pracownika. Jeśli mu zależy, to w obu miejscach pracy lub na obu umowach może korzystać z wypoczynku w tym samym terminie. Warunek: na taką datę musi zgodzić się każdy pracodawca.