Robert Strąk, Liga Polskich Rodzin

Projekt nie jest szczytem marzeń LPR, która jest zwolennikiem dogłębnej, szerokiej lustracji. Chcieliśmy wejścia w życie październikowej ustawy. Nasz koalicjant sprawę przedłożenia prezydenckiego projektu stawia na ostrzu noża. Uważamy, że dla dobra koalicji powinniśmy być bardziej koncyliacyjni. Niewejście ustawy w życie może doprowadzić do paraliżu. Tego nie chcemy, bo lustracja jest dobrem samym w sobie. Lepsza zatem lustracja węższa niż żadna