Czesi rozpoczną rozmowy z USA

Czeska Rada Bezpieczeństwa Państwa zgodziła się na rozpoczęcie rozmów z USA na temat budowy radaru tarczy antyrakietowej w Czechach. Ostateczna decyzja zależy jednak od parlamentu i prezydenta. Chociaż większość Czechów sprzeciwia się budowie radaru, nie będzie referendum w tej sprawie. - O bezpieczeństwie państwa w ten sposób się nie decyduje - oświadczył premier Mirek Topolanek. Jego zdaniem ratyfikacja umowy potrwa około roku. Jeszcze w tym tygodniu ma powstać specjalny zespół, który będzie prowadził rozmowy z Amerykanami. W kwietniu prezydent Vaclav Klaus przedstawi stanowisko Czech prezydentowi Rosji. Radar może być umieszczony w okolicach Hradec Kralove lub Ołomuńca. - Wszystkie rozmowy zaczną się dopiero teraz - podkreślali wczoraj czeski prezydent, premier, ministrowie obrony i spraw zagranicznych. Innego zdania są władze Rosji. Minister obrony Siergiej Iwanow oświadczył wczoraj, że decyzja już dawno zapadła, a rozmowy prowadzone są jedynie po to, by uspokoić opinię publiczną w Czechach i w Polsce.