Janusz Zemke: Z Macierewiczem tylko na kawę

Między głównymi bohaterami raportu z likwidacji WSI rozgorzała wczoraj bitwa na wezwania. Najpierw przewodniczący komisji weryfikacyjnej Antoni Macierewicz zaprosił na jej posiedzenie posła SLD Janusza Zemkego. Były wiceminister obrony zdecydował, że nie przyjdzie. - Jako parlamentarzysta zajmuję się m.in. kontrolą pracy służb specjalnych, dlatego jeśli są jakieś sprawy do wyjaśnienia, z panem Macierewiczem mogę najwyżej umówić się na kawę - mówi Zemke.

Ale sam zapowiedział, że wezwie Macierewicza na posiedzenie Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych, której jest przewodniczącym. Posłowie chcą się dowiedzieć, jakie były podstawy prawne zmian wprowadzonych do jawnej wersji raportu.