Co ze zwolnieniem lekarskim

Przesyłając pracodawcy zwolnienie lekarskie opiewające od 29 grudnia 2006 r., pracownik liczył na to, że dotychczasowy szef poniesie skutki jego niedyspozycji zdrowotnej, przynajmniej do zakończenia stosunku pracy. Tymczasem gdyby nawet świadectwo było prawidłowo wystawione przez firmę, czyli w ostatnim dniu okresu wypowiedzenia czy nawet w ostatnim dniu pracy w grudniu 2006 r. (29 grudnia), to pracodawca nie znał jeszcze tej informacji. Nie mógł jej więc uwzględnić w dokumencie, bo zwolnienie lekarskie dotarło do niego dopiero w pierwszych dniach stycznia 2007 r. Wtedy też prawdopodobnie upłynąłby już termin,aby pracownik mógł skutecznie domagać się sprostowania świadectwa.

Gdyby jednak zdążył, to słusznie mógłby domagać się uwzględnienia okresów nieskładkowych w pkt 10 świadectwa pracy. Określa je art. 7 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (DzU z 2004 r. nr 39, poz. 353 ze zm.), a są one uwzględniane przy ustalaniu prawa do emerytury lub renty. Pracodawca wykazuje więc wszystkie takie okresy, które wystąpiły w trakcie trwania stosunku pracy. Bez znaczenia przy tym jest to, czy było wypłacane wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy, czy był to wypłacany zasiłek chorobowy z ZUS.