Ile kosztuje walka z insektami

Do świadczenia usług w zakresie dezynfekcji, dezynsekcji i deratyzacji nie są wymagane żadne uprawnienia formalne (wyjątek to fumigacja zbóż, do czego konieczne jest odnawiane co 5 lat zezwolenie inspekcji ochrony roślin). Wiedzę, potrzebną do ich wykonywania, można zdobyć np. na kursach organizowanych przez Polskie Stowarzyszenie Pracowników Dezynfekcji, Dezynsekcji i Deratyzacji - podstawowe szkolenie to koszt ok. 1500 zł. Najtańszy ręczny opryskiwacz kosztuje 60 zł, ale firmy DDD posługują się najczęściej spalinowymi lub elektrycznymi w cenie 400 - 1400 zł oraz "omgławiaczami" za ok. 1600 zł. Wskazane jest posiadanie kilku opryskiwaczy do rożnych środków chemicznych. Sporą pozycją w wydatkach są kombinezony, rękawice i maski ochronne. Najtańszy jednorazowy strój to wydatek 15 - 20 zł. Niekiedy potrzebny jest kombinezon wyższej klasy i maska z pochłaniaczem (w sumie ok. 1000 zł) albo nawet aparat tlenowy za 5 - 6 tys. zł.

Cena za dezynsekcję typowego mieszkania w bloku (50 - 70 mkw.) wynosi 150 - 300 zł, w zależności od rodzaju potrzebnych preparatów. Środki chemiczne stanowią od 20 do czasem nawet 80 proc. ceny takiej usługi. Jedna ekipa mogłaby wykonać ją w ponad 10 mieszkaniach dziennie, ale pod warunkiem dobrej organizacji pracy. Cena za deratyzację domu wielorodzinnego wynosi 100 - 500 zł, z czego na preparaty chemiczne przypada 40 - 50 proc. Stawki za monitoring np. obiektów handlowych to ok. 10 gr za 1 mkw., ale są i firmy, które oferują 2 gr za mkw. Cena za fumigację tony zboża wynosi 5 - 9 zł, zdarzają się jednak oferty 1,5 zł za tonę. Zdecydowana większość firm stosuje preparaty z substancją czynną z krajów azjatyckich, 2-3 razy tańsze od certyfikowanych na Zachodzie. Mają one zostać w ciągu najbliższych 2 lat w UE zakazane. Efektywnie zarządzana i ciesząca się dobrą renomą firma DDD może osiągać ok. 25 proc. zysku.