Kiedy tylko za zgodą pracownika

Jeśli w opisanej przez czytelnika sytuacji pracownik rzeczywiście zaciągnął zakładową pożyczkę, to czytelnik musi pamiętać o tym, że będzie mógł potrącać jej spłatę tylko za zgodą pracownika. Wynika to z faktu, że ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wymienia wprost (w art. 139), co może być potrącane. Są to albo należności konkretnie wskazane w tym przepisie, albo inne, lecz ściągane na podstawie tytułów wykonawczych. W pozostałych wypadkach musi być pisemna zgoda pracownika na potrącenie. W przeciwnym razie potrącenie będzie nieważne. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 1 października 1998 r. (I PKN 366/98). Wprawdzie wyrok dotyczył potrąceń z wynagrodzeń, czyli na innej podstawie - kodeksu pracy, ale ma zastosowanie również w sytuacji, gdy należności są ściągane z zasiłku.

Gdyby natomiast pracownik nie zobowiązał się do spłaty zakładowej pożyczki ze swojego wynagrodzenia i zasiłków (bo na przykład zapomniano o tej formalności) albo gdyby np. jego pisemna zgoda zaginęła, wówczas pracodawca musiałby najpierw wystąpić do sądu o zasądzenie spłaty pożyczki. Mając w ręku tytuł wykonawczy (np. wyrok sądu), musiałby potrącać pożyczkę już zgodnie z ustawą o emeryturach i rentach.