Klient może się ubiegać o odszkodowanie
Michał Wysocki, radca prawny, szef kancelarii Wysocki i Partnerzy

Ogromny popyt na mieszkania w Polsce sprawia, że w okresie między zawarciem tzw. umowy przedwstępnej i umowy przenoszącej własność wybudowanego mieszkania wartość rynkowa lokalu znacząco wzrasta. Tym samym odbiega od ceny wskazanej w umowie przedwstępnej. Dlatego też deweloperzy często zrywają umowy pod błahym pretekstem bądź żądają zapłaty większej ceny. Jednak warto wiedzieć, że zmiana ceny wymaga zmiany samej umowy.

Do tego jest niezbędna zgoda obu stron, wyrażona w aneksie podpisanym do umowy. Deweloper, powołując się na okoliczności nieprzewidziane w umowie, jak np. wzrost cen materiałów budowlanych, nie może jednostronnie zmienić umowy, podnosząc cenę mieszkania. Nie może także zmusić kupującego do podpisania aneksu zmieniającego te stawki. Klient może odmówić podpisania aneksu do umowy i tym samym sprzeciwić się podwyższeniu ceny mieszkania. Jeśli w tej sytuacji deweloper nie przeniesie prawa własności lokalu, kupujący może na mocy art. 415 kodeksu cywilnego dochodzić odszkodowania stanowiącego kwotę, o jaką nastąpił wzrost wartości mieszkań o podobnym metrażu, lokalizacji oraz standardzie, w okresie od zawarcia umowy deweloperskiej do umówionego terminu przeniesienia prawa własności lokalu. Jeśli zaś umowa deweloperska została zawarta w formie aktu notarialnego i spełnione są warunki wynikające z ustawy o własności lokali, czyli deweloper w chwili podpisania umowy jest właścicielem gruntu, na którym realizowana jest inwestycja, oraz posiada prawomocną decyzję o pozwoleniu na budowę, a roszczenie kupującego o wybudowanie lokalu i przeniesienie jego prawa własności zostało wpisane do księgi wieczystej, klient może zgodnie z art. 64 k.c. dochodzić przed sądem wydania orzeczenia zastępującego podpisanie umowy ostatecznej.