Powiedzieli po meczu
Jacek Zieliński, trener Legii

Nasza gra mogła wyglądać zdecydowanie lepiej, skuteczniej. Gdybyśmy do przerwy wykorzystali jedną, dwie z tych pięciu akcji, jakie mieliśmy, to piłkarzom grałoby się łatwiej w drugiej połowie. Byliby pewniejsi w tym, co robią. Przecież inaczej się gra, prowadząc dwoma, trzema bramkami, a inaczej, gdy na tablicy jest wynik remisowy. Cieszę się ze zwycięstwa i chcę pogratulować podopiecznym dobrego wyniku. Moi zawodnicy polubili te trzy gole, jakie zdobywają w kolejnych meczach.

Bogusław Baniak, trener Pogoni

Legia zasłużyła na tę wygraną. Chcę zwrócić uwagę na pewną rzecz. Po kapitalnej bramce Radovicia, kiedy Legia prowadziła 2:1, wszystko było pod jej kontrolą. W końcu nastąpił taki moment, że moja drużyna zaczęła walczyć, bo nie miała nic do stracenia. Wprowadziłem trzeciego napastnika. Zmieniłem ustawienie na 4-3-3 i zaczęliśmy grać lepiej. I zdarzyła się sytuacja, w której sędzia miał obowiązek podyktować dla nas karnego. Legia i tak by wygrała, bo jest zespołem lepszym, dojrzalszym. Nam jednak ten karny się należał. Gratuluję Jackowi, który jest trenerem na trzy, bo jego ekipa albo wygrywa, strzelając trzy bramki, albo przegrywa, tracąc trzy, jak w Krakowie. Życzę Legii, żeby obroniła mistrzostwo Polski.