Powiedzieli
ADAM ROTFELD były minister spraw zagranicznych Polski

Wprawdzie nie wolno oceniać polityka na podstawie jednej niefortunnej wypowiedzi, takiej jak ta, kiedy nakazał nam milczenie, ale uważam, że pozycja Francji nie powinna się opierać na zasadach pouczania innych. Chirac prowadził politykę antyamerykańską. Moim zdaniem bezpieczeństwo w Europie można osiągnąć wyłącznie wspólnie z USA. Poza tym był zdolnym, operatywnym politykiem. Stanowił uosobienie Francji de Gaulle'a. Jego największą wadą był jego narcyzm. To, że był prezydentem Francji, uważał za wystarczający powód, aby się wywyższać nad innych. Był królem w demokratycznym państwie. Teraz jego epoka się skończyła. Francja stanie się w końcu normalnym, nowoczesnym państwem.

PAWEŁ ZALEWSKI przewodniczący Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych (PiS)

Chirac był i będzie dla Polaków i Europejczyków uosobieniem francuskiej dumy. Ale był to prezydent, który mimo niektórych nieprzyjaznych wypowiedzi od początku popierał nasze członkostwo w UE. Oczywiście byłoby lepiej, gdyby wielkość Francji nie polegała, tak jak w jego przypadku, na wywyższaniu się. Jako polityk odznaczał się co prawda realizmem w polityce zagranicznej, ale zarazem traktował ją bardzo emocjonalnie. Był antyamerykański, a wobec Rosji prowadził politykę płytkiej współpracy. Sarkozy będzie bardziej elastyczny.