Pułapki w umowach 
Niekorzystne postanowienia Jak sobie z nimi poradzić
Właściciel biurowca nie chce negocjować umowy, zasłaniając się umową kredytową z bankiem. Jest to tylko wymówka, każdą umowę można negocjować.
Wynajmujący nie gwarantują stabilnych stawek czynszu czy kosztów eksploatacji. Trzeba określić konkretną kwotę albo sposób waloryzacji czynszu czy innych kosztów.
Koszty utrzymania biurowca są zbyt rozbudowane i obejmują także podatki oraz opłaty za użytkowanie gruntu. Płaci się te koszty, które wymienia umowa. Warto więc spróbować je ograniczyć w toku negocjacji.
Umowa najmu została zawarta, zanim deweloper wybudował biurowiec. Warto zastrzec w umowie, że najemca ma prawo odstąpić od umowy.
Umowa została zawarta na czas określony, najemca chce się wcześniej wyprowadzić. Właściciel ma prawo żądać od niego zapłaty czynszu za cały okres trwania umowy. Ale jeżeli najemca wykaże, że nie szukał następcy na jego miejsce i tym samym przyczynił się do powstania szkody po swojej stronie, to powinien obniżyć żądaną kwotę.
Zdarza się także, że zmienia się właściciel i chce się pozbyć najemcy przed upływem terminu umowy. Jeżeli najemcy zależy, by do tego nie doszło, umowa musi mieć datę pewną, tzn. być poświadczona przez notariusza.