Nafta napędza gospodarkę

Kazachstan jest pod względem zasobów ropy dziesiątym krajem na świecie, ale w wydobyciu zajmuje 19. miejsce. Część kazachskich złóż znajduje się pod dnem Morza Kaspijskiego, a ich wydobycie jest skomplikowane i kosztowne. Wstępne analizy wskazują, że na dużą produkcję surowca z morza potrzeba nawet około 160 mld dolarów. W tym na prace przygotowawcze 10 mld dolarów. Firmy zainteresowane wydobyciem już wydały około 7 mld dolarów.

Dzięki utrzymującym się wysokim cenom ropy w ostatnich latach i napływowi zagranicznego kapitału tempo wzrostu gospodarczego Kazachstanu jest wyjątkowo wysokie (9 - 10 proc. rocznie). Stąd też i wysokość PKB na jednego mieszkańca jest wyjątkowo wysoka - w ubiegłym roku wyniosła 5,5 tys. dolarów, w bieżącym sięgnie 7 tys. dolarów. Władze kraju liczą, że to tempo utrzyma się także w kolejnych latach i w 2012 roku wartość PKB na mieszkańca osiągnie 13 tys. dolarów. Kazachstan, który z roku na rok zwiększa eksport ropy, ma wysoką nadwyżkę w handlu zagranicznym, w zeszłym roku wyniosła 14,6 mld dolarów.

Państwo utworzyło specjalny Narodowy Fundusz Naftowy, na którym gromadzi część wpływów ze sprzedaży ropy, z których będą korzystać przyszłe pokolenia Kazachów. Działająca od 5 lat instytucja zgromadziła już około 15 mld dolarów. ¦