Muzeum Sportu w Warszawie. Gabloty poświęcone igrzyskom zorganizowanym przez jeńców w Woldenbergu
JERZY DUDEK
Architekt Jerzy Staniszkis (93 lata) do Polski wrócił dopiero jako emeryt. W konkurencjach olimpijskich nie miał szans, ale kibicował. To była wielka atrakcja. Nawet dla żołnierzy Wehrmachtu, którzy siedzieli na wieżach strażniczych i się nudzili - także oni klaskali
ROBERT GARDZIŃSKI
Arkady Brzezicki, animator igrzysk. Kończy w tym roku 100 lat, ale rusza się dziarsko. Czasem niedosłyszy, ale pamięta wszystko. Urodził się w Groznym, bo tamtędy wracała z Sybiru jego rodzina
ROBERT GARDZIŃSKI
Witold Domański, po wojnie znany dziennikarz sportowy. Ma 93 lata. Operacja ślepej kiszki w obozie 1 sierpnia 1944 roku uratowała mu życie. Ale i tak był zrozpaczony, że olimpiadę obejrzy z trybun
ROBERT GARDZIŃSKI