Barroso w Warszawie - Polska nie jest problemem

Ani kampania wyborcza w Polsce, ani nasze obawy dotyczące nowego traktatu reformującego UE nie powinny stanowić przeszkody w zakończeniu prac nad tym dokumentem - mówił wczoraj w Warszawie szef Komisji Europejskiej.

Jose Manuel Barroso przyjechał do Polski na konferencję europejskiej partii chadeków, najsilniejszej frakcji w europarlamencie. Przy okazji spotkał się z przywódcami największych polskich ugrupowań: Jarosławem Kaczyńskim, Donaldem Tuskiem i Wojciechem Olejniczakiem.

W ostatnich tygodniach niektórzy unijni politycy wyrażali obawę, że kampania przed wyborami zaplanowanymi na 21 października utrudni zawarcie na szczycie w Lizbonie 18 - 19 października porozumienia w sprawie traktatu reformującego UE . Barroso uspokajał, że w Unii 27 państw ważne decyzje polityczne często zbiegają się z wyborami w jakimś kraju.

- Nie można dopuścić do tego, aby decyzje nie zapadały z powodu kampanii wyborczej - tłumaczył Barroso.

- Wierzę, że możliwe jest znalezienie takich technicznych rozwiązań (w traktacie -red.), które będą odpowiedzią na obawy wyrażane przez poszczególne państwa członkowskie - dodał.

Polska chce wpisania do traktatu mechanizmu opóźniającego podejmowanie decyzji (tzw. Joaniny) w Radzie UE. Podobnie jak Wielka Brytania zagwarantowała sobie też prawo, by nie obowiązywały jej niektóre z postanowień Karty praw podstawowych.