Na bakier z prawem

Urzędnicy przygotowujący najważniejszy dokument planistyczny miasta - studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania Warszawy - nie przestrzegali prawa. "Rz" kilkakrotnie opisywała sprawę mieszkańców Służewia, którzy nie chcieli, by wśród willi przy ul. Puławskiej wyrosły apartamentowce. Mimo że ówczesny prezydent Warszawy Kazimierz Marcinkiewicz uwzględnił ich uwagi i skorygował zapisy studium, urzędniczka Biura Naczelnego Architekta Miasta przekazała radnym projekt inny niż ten zatwierdzony. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że zmiany są nielegalne. Na rozpatrzenie przez radę miasta czeka jeszcze dziewięć innych skarg. Złożenie kolejnej zapowiadają wolscy radni. Powód? Choć nie zgodzili się na budowę osiedla na terenach klubu Olimpii, zapisy w studium pozwalają na to. ¦